Sweet sixteen

W  Stanach Zjednoczonych, Kanadzie oraz w Ameryce Północnej szesnaste urodziny są obchodzone bardzo hucznie, charakteryzują je przepych, przyjęcia, przesadzone sukienki i niesamowicie drogie prezenty. Całe szczęście, że w Polsce wygląda to zupełnie inaczej i są to urodziny jak każde inne (chociaż o moich nie da się tak powiedzieć przez kreatywność moich przyjaciół...). Mam wrażenie, że wszystko tam kręci się wokół prezentów, ja uważam, że urodziny powinno się spędzać z najbliższymi, może dlatego te wielkie przyjęcia mnie nie interesują. Z całą pewnością mogę napisać, że były to najlepsze urodziny w moim życiu. 
Wszystko zaczęło się w czwartek na tańcach. Zanim dotarłam na zajęcia, zadzwonił do mnie Jędrek. Powiedział żebym odezwała się jak będę blisko, wyszedł po mnie, zaprowadził pod salę, otworzył przede mną drzwi i... Na sali było ciemno. Nagle gdzieś na środku zaświeciły się iskry świeczki. Zapaliło się światło, zobaczyłam Maćka, Steveena i... Adama, Stasia i Dawida, których nigdy bym się tam nie spodziewała. Przez łzy zobaczyłam jeszcze tylko wielkiego misia, konfetti i czekoladowy torcik. Niespodzianka się udała, a przez dobre pół godziny nie mogłam opanować płaczu. 

Kolejne niespodzianki czekały mnie już dwa dni później, czyli w sobotę. Nie miałam zamiaru zapraszać wielu osób, chciałam tylko najbliższych przyjaciół, chociaż nie było to takie proste ze względu na to, że jest takich osób wiele a ja mogłam ograniczyć się do dziesięciu (co i tak na wyprawianie ich w domu jest sporo). Nie chcę się rozpisywać, co robiliśmy itd, nie mam nawet zbyt wielu zdjęć. Jak wspomniałam wcześniej kreatywność moich przyjaciół nie ma granic, Stasiu przyszedł do mnie w sutannie, Dawid w stroju Napoleona (chociaż jednogłośnie uznałyśmy z mamą, że bardziej przypominał Małego Księcia). Nie robiliśmy nic konkretnego (w sumie jak zawsze...). Świetne uczucie nie robić nic i jednocześnie nie być znudzonym. Receptą na to są po prostu odpowiedni ludzie :)
Dostałam również masę cudownych prezentów, z czego nie pokażę wszystkich, bo nie chcę by wyglądało to jak ostatni post typu "co dostałam". Niektórzy zadali sobie wiele trudu, poza tymi "materialnymi" prezentami dostałam także najcudowniejsze na świecie nagrania, piosenki, zdjęcia za co serdecznie dziękuję
.

Na koniec dziękuję Wam za wszystkie życzenia, na fb, mailu, blogu i asku.. nie spodziewałam się ich aż tylu, dziękuję! +może uda mi się skleić jakiś filmik urodzinowy, ale nic nie obiecuję ze względu na to, że mam niesamowicie mało czasu.. testy już za dwa miesiące ..

23 komentarze:

  1. Fajnie, że miałaś az tak udane, urodziny,:**

    niikablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Późnego wszystkiego najlepszego! :)
    Piękny misiu <3
    http://wikuuuus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. No to widać, że urodziny się udały. :D Ja mam za 2 miesiące dopiero.


    olis-oliss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku zazdroszczę Ci urodzin <33333 Przesłodki ten misiu <3


    Obserwuję już od dawna liczę na rewanż♥ Zapraszam - http://hatersmakemefamoussss.blogspot.com/2014/02/aloha-from-deer.html

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim razie spóźnione wszystkiego najlepszego! Tacy przyjaciele to prawdziwy skarb :)

    Zapraszam :)
    Cisza Przed Burzą

    OdpowiedzUsuń
  7. Spóźnione Sto lat:* Miałaś wspaniałe urodziny:)

    http://aaha-aahaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak teraz patrząc na to wszystko to chciała bym uczestniczyć (tylko uczestniczyć) w takich urodzinach jak w Kanadzie :)
    O wreszcie Basia zagościła na blogu !
    A takie pytanie czemu oni się przebrali :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo są pomysłowi i... sami do końca nie wiedzą :D

      Usuń
  9. wszystkiego najlepszego! :) torcik wygląda przepysznie

    http://pastelowe-niebox.blogspot.com/2014/02/k-o-n-k-u-r-s.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Spóźnione ale szczere! Wszystkiego co najlepsze kochana :)
    Świetny blog :))
    Bardzo mi sie podoba :)
    Obserwuje i licze na rewanż :)
    Pozdrawiam, kiniaxall.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna niespodzianka :)

    http://bezsennaaaa-magias.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. też bym chciała takie urodziny! ;)
    sliczny misio i torcik ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeju ale miałaś cudowną niespodziankę!
    Życzenia troszkę spóźnione ale wszystkiego naaaaaajlepszego!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. oo jak super! :)
    trochę spóźnione, ale wszystkiego dobrego! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widać,że miałaś udane urodziny:D

    OdpowiedzUsuń
  16. No to najlepszego;D Ja nawet nie pamiętam swojej 16-tki bo nie robiłam przyjęcia xD

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne miałaś urodziny! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę takich przyjaciół :)
    A ten Miś to jest większy od Ciebie, haha ^^
    Widać, że świetne urodziny <3
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Masz świetnego bloga :)
    Mogę zaprosić Cię do siebie? Nie mam czasu na to by rozkręcić bloga w inny sposób, bo to właśnie czas jest moim największym problemem... Już dawno marzyłam o tym, by mieć ciekawego i popularnego bloga, jednak paradoksalnie musiałam zacząć umierać by naprawdę zacząć żyć. Każdy obserwator to uśmiech na mojej twarzy. Zapraszam i z góry dziękuję:
    zanimtomniezabije.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. spóźnione najlepszego :> ale bym chciała mieszkać w stanach ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Co racja to racjA urodziny i niespodzianka udana. Tort czwartkowy pyszny , twojemu chlopakowi smakowl najbardziej. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!
Link do Twojego bloga przy wpisie nie zachęca do wejścia na niego, daje odwrotny efekt!