dzień w Askanie

No więc, dzisiaj kolejny dzień castingów ,,Askana łowi talenty'' . Siedziałam tam chyba od 13 bo czekałam na występ Skrzypka... Nikt dokładnie nie wiedział o której wystąpi . Poszłam sama, spotkałam Fisza i Bartka, potem zobaczyłam Natalię, przyszedł Adaś, a po nim KaVu. Chyba 1223417 osób śpiewało... Trochę już zaczynało to być nudne, gdyby ktoś jeszcze wybrał jakąś mało znaną piosenkę czy zaśpiewał coś swojego, a nie ta sama piosenka trzy razy z rzędu ... Przy okazji chciałam zwrócić uwagę na zachowanie ludzi wobec tańców cygańskich. No proszę WAS ! Nie kierujcie się stereotypami, rozumiem, że może się to komuś nie podobać, ale czy trzeba od razu komentować ,, po co tu przylazła'', ,, nie przyszedłem oglądać cyganów'' . Wyobraźcie sobie jaki stres musi przeżywać osoba stojąca na scenie w dodatku słysząc takie komentarze. Czy serio każdy inny taniec niż towarzyskie czy hip hop już nie mogą się gdzie kolwiek pokazywać? Trochę kultury proszę. No, trochę się wkurzyłam przyznaję, ale sama zaczynałam od takich stylów, potem było bollywood, dopiero potem HIP HOP, który trwa już 3 lata i oby jak najdłużej ... Przyznaję, że nie szaleję na widok tych ,,innych '' stylów tak jak kiedy widzę hip hop ale nie trzeba od razu wyśmiewać takie osoby. Ma w sobie wiele odwagi i talentu, bo to ona była na scenie a nie ci którzy się z niej śmiali.

A teraz trochę Skrzypka, tak dla zmiany tematu:

jeszcze lekko nie ogarniał, bo po występie był :D

iii Skrzypek z donatem upieczonym przez Niku ( z tyłu) :

A teraz lecę czytać ,,Kamienie na szaniec''...